Przed kryzysem lat 30. Interpretacje

Rewolucja wyobraźni: marzenia o krwi

Na początku wojny światowej rozum ludzki nie przewidywał jeszcze mobilizacji o takim zasięgu. Jednakże […] nie osiągnięto jeszcze ostatecznych

Ernst Jünger, 1930

Wielka Wojna przyniosła olbrzymie zmiany w wyobraźni politycznej. To, co jeszcze niedawno uznawano za fantastykę lub potencjalną odległą przyszłość, nagle zaczęło się ziszczać. Gazy bojowe pojawiły się jako broń Marsjan w wydanej w 1897 Wojnie światów H.G. Wellsa. W czasie I wojny światowej walczące państwa wykorzystały 112 tysięcy ton gazów, w samym tylko roku 1918 zabijając i raniąc za ich pomocą 370 tysięcy .

Działacze socjalistyczni w większości sądzili, że zniesienie kapitalizmu nie nastąpi za ich życia - być może doczekają tego ich dzieci lub wnuki, a póki co trzeba skupić się na poprawie warunków życia robotników. Tymczasem niewielka grupa konspiratorów przejęła władzę w największym kraju świata. „W ciągu pół roku będziemy zwisać z szubienic lub zdobędziemy władzę” – miał powiedzieć Lenin Karolowi Radkowi w marcu 1917 .Wydaje się, że sam przywódca bolszewików był nieco zaskoczony obrotem spraw w ciągu kolejnych miesięcy.

Pokaz wojny gazowej w Tarnowie, 1932.

fot. NAC 3/1/0/7/2835/3

Generał Hans von Seeckt, wysłannik niemieckiej armii na Kaukazie, notował: „Gdy stałem na torach wiodących przez Tyflis do Baku, moje myśli szły dalej […]. Jeśli, jak mam nadzieję, wojna potrwa jeszcze trochę, możemy zapukać do drzwi . Rozpad zarówno Cesarstwa Niemieckiego, jak i sojuszniczego Imperium Osmańskiego, nie przekreślił tego typu marzeń o „Wielkich . To, co przed 1914 wydawało się możliwe w koloniach, okazało się do zrobienia w Europie – i to na jeszcze większą skalę, zważywszy na sprawczość struktur państwowych na Starym Kontynencie, bez porównania z rudymentarną nieraz administracją kolonialną. Nawet ludobójstwo Ormian (półtora miliona ofiar), dokonane przez Turków przy bierności wilhelmińskich dyplomatów, mogło stanowić źródło inspiracji, między innymi dla ruchu . „Kto jeszcze dzisiaj mówi o Ormianach?”, pytał ironicznie Hitler we wrześniu 1939 .

Pod znakiem zapytania postawione zostały także ideały liberalizmu gospodarczego – skoro walczące państwo potrafiło kontrolować sprawnie swój przemysł, to dlaczego miałoby z tego rezygnować w czasie pokoju? Socjaliści dość naiwnie wyobrażali sobie klasę robotniczą, która latami „uczy się” zasad zarządzania fabrykami i po rewolucji przejmuje je niejako „organicznie” – jednak dla Lenina wzorem stał się raczej autorytaryzm pruskiego państwa niż marzenia przedwojennej .