Przed kryzysem lat 30. Społeczeństwo

Antysemityzm

Pewien historyk zastanawiał się, co by było, gdyby podróżnik w czasie przeniósł się z 1945 roku do Europy sprzed pierwszej wojny światowej i powiedział inteligentnemu oraz obytemu człowiekowi, że za trzydzieści lat jeden z narodów podejmie próbę systematycznego wymordowania wszystkich Żydów na kontynencie i w jej trakcie zgładzi prawie sześć milionów ludzi. Gdyby podróżnik poprosił o wskazanie, o który naród chodzi, zapytany z dużym prawdopodobieństwem wskazałby

Richard J. Evans,
Nadejście Trzeciej Rzeszy

Antysemityzm od wieków należał do pejzażu Europy – w chwilach napięć społecznych pejzaż ów wzbogacany bywał również o pogromy, gdy codzienne sekowanie eksplodowało w formie krwawych .

W wieku XVIII zaczęła zmieniać się zarówno sytuacja Żydów, jak i podejście do kwestii etnicznych wśród pozostałej części ludności. Rewolucja przemysłowa oraz przemiany polityczne związane z Rewolucją Francuską doprowadziły do daleko posuniętych transformacji gospodarczych i społecznych, te zaś tylko pogłębiły się w kolejnym stuleciu. „Nauka” o rasach wydawała się wprowadzać ład w rozognione zmianami umysł, zwłaszcza przez wskazanie „sprawców” owych bólów nowoczesności – zazwyczaj, choć nie zawsze, mieli to być Żydzi.

Nie zanikła także konserwatywna, związana z chrześcijańskimi wyobrażeniami, niechęć do „zabójców Chrystusa” – w dodatku została wzbogacona o konspiracyjne teorie, odnajdujące w Żydach siewców różnorakich rewolucji i twórców kapitalizmu. Granica między tymi dwoma modelami antysemityzmu była „łatwo .

Równolegle wiek XIX stał się epoką postępującej emancypacji wyznawców judaizmu – wraz z zanikającymi ograniczeniami prawnymi mogli w coraz większym stopniu angażować się w życie gospodarcze i polityczne. „Proces asymilacji postępował szybko, z 35 chrześcijańsko-żydowskimi małżeństwami na 100 czysto żydowskich w Berlinie przed I wojną światową […] i nie mniej niż 73 na 100 w .

Karol Marks. Żydowskie pochodzenie autora Kapitału było chętnie przywoływane przez prawicowych antysemitów – mimo faktu, że sam Karol za Żyda się nie uważał, zaś jego ojciec przyjął chrzest przed narodzinami syna.

fot. NAC 3/1/0/17/11060

Paradoksalnie, właśnie ten proces włączania we wspólnotę narodową społeczności uważanej za obcą budził przerażenie antysemitów. Charles Maurras, przyszły lider intelektualny francuskiego monarchizmu, przeżył szok w czasie pierwszej wizyty w Paryżu, widząc nazwiska mieszkańców kamienic: „Nazwiska z K, W i Z, które nasi zecerzy z niechęcią nazywają żydowskimi literami”. „Czy Francuzi są jeszcze u siebie we Francji?” – dopytywał sam . W czasopiśmie Maurrasa, „Action Française”, „[d]wie trzecie artykułów opublikowanych w latach 1908–1914 atakowało .

Wielka Wojna i następujące po niej pomniejsze konflikty międzynarodowe i domowe skutkowały olbrzymią falą pogromów, w której życie straciło tysiące Żydów. Na terytoriach samego byłego cesarstwa rosyjskiego mogło to być nawet 150 tysięcy . Nie doprowadziło to do refleksji i wyciszenia antysemickich emocji – wręcz przeciwnie, Żydów coraz mocniej kojarzono zarówno z komunizmem, jak i z wybujałym .

Nie da się ukryć, że osoby pochodzenia żydowskiego były nadreprezentowane wśród przywódców bolszewickich. Znalazło się ich jednak wiele również pośród działaczy Włoskiej Partii Faszystowskiej przed 1938 , a także ochotników do Armii Cesarstwa Niemieckiego w 1914 roku – „społeczność stanowiąca jeden procent obywateli Rzeszy dostarczyła dwa procent . Przedstawiciele stosunkowo dobrze wykształconej, emancypującej się mniejszości wzbudzali zawiść i nienawiść nawet u części tych, których sami uważali za rodaków i dla których ryzykowali życie w okopach.