Przed kryzysem lat 30. Polityka

I Wojna Światowa

Szczególną nowością, którą wojna przyniosła Europie, była brutalizacja życia. Ta wynikała z gloryfikacji masowej śmierci, niewidzianej nigdy w 

George L. Mosse, 1979

Pierwsza wojna światowa wybuchła po upływie ponad wieku od okresów rewolucji francuskiej i napoleońskim. Oczywiście nie oznaczało to, że przez całe stulecie panował nieustanny pokój. Mniejsze i większe konflikty wybuchały przez cały XIX wiek, jednak żaden nie objął niemal wszystkich państw europejskich na raz, a możliwości techniczne nadal pozostawały względnie ograniczone w stosunku do tego, co zaoferował wiek XX.

Leonard Woolf, mąż Virginii, wspominał, jak Brytyjczycy wyobrażali sobie świat przed 1914 rokiem: „Były, oczywiście, wojny, ale były to albo wojny kolonialne, w których biali ludzie zarzynali żółtych, brązowych lub czarnych ludzi, albo też wojny między drugorzędnymi państwami drugorzędnych białych ludzi na Bałkanach albo w Ameryce .

O stanie ducha Zachodu po 1918 pisał z kolei Winston Churchill: „[…] tortury i kanibalizm stały się jedynymi środkami, których wykorzystanie darowały sobie cywilizowane, naukowe, chrześcijańskie państwa – chociaż akurat te środki miałyby wątpliwą .

Jeden z brytyjskich lekarzy odwoływał się do swoich doświadczeń wojny w okopach: „To zgroza widzieć ludzi i zwierzęta rannych, okaleczonych […], rozdartych na kawałki lub martwych, leżących w groteskowych pozycjach… Trzeba hamować mdłości i obrzydzenie oraz uczucie, że w kilka minut samemu można skończyć w ten .

Gorlice, miasto przez które przeszła ofensywa Państw Centralnych, 1915.

fot. NAC 3/1/0/9/1322/1

Wielka Wojna, jak ją nazywano w okresie międzywojennym, miała wiele przyczyn. Nie należy do nich jednak włączać pasji nacjonalistycznych – te stały się raczej jej skutkiem. Decyzja o rozpoczęciu walk została podjęta przez dwory i dyplomatów „starej daty”, a szczególnie przyczynili się do niej włodarze Austro-Węgier. Amerykański historyk porównał 1914 rok do katastrofy mostu znanego jako Galloping . Ta wywołana została, paradoksalnie, przez podpory konstrukcji, które zawaliły się na nią, naruszając i niszcząc cały układ architektoniczny. Podobnie wyglądała rola Wiednia w polityce ówczesnej Europy – i podobna miała być ostateczna destruktywność owego elementu stabilizującego.

Samych żołnierzy austro-węgierskich zginęło ponad milion sto tysięcy. Poddanych cesarza Niemiec poległy ponad dwa miliony, wskutek czego owdowiało pół miliona kobiet, a osierocone zostały dwa miliony . Między 400 a 800 tysięcy niemieckich cywilów zmarło z powodu chorób wywołanych niedożywieniem – to z kolei było skutkiem alianckiej blokady .

Straty wśród zachodnich armii były równie przerażające, a kropkę nad i postawiły epidemia hiszpanki i rosyjska wojna domowa. Ta ostatnia skutkowała rozerwaniem łańcuchów dostaw żywności i śmiercią głodową od ośmiu do dziesięciu milionów .

Jan Mleczak, prapradziadek autora, pochodzący spod Biecza chłop, poległ walcząc za Austro-Węgry na froncie rumuńskim. Aleksander Mleczak, jego urodzony dwa lata przed wojną syn, wychowywał się bez ojca.